Akademia Sokołów!
Uczeń
~Kevin Eagle~
Jak mogłaś zostawić konsolę nad jeziorem?-złapał się za głowę jednocześnie nie mogąc przestać się śmiać.
Offline
Uczeń
~Raven Brown~
To nie jest śmieszne! To całe moje życie!....No prawie całe...Ale nie dostanę czwartej konsoli w tym miesiącu...- posmutniała.
Offline
Uczeń
~Kevin Eagle~
Czwartej?! Zgubiłaś aż cztery?!-westchnął -Jutro rano mogę pomóc Ci jej poszukać...-uśmiechnął się patrząc w niebo.
Offline
Uczeń
~Raven Brown~
Chciałeś powiedzieć TYLKO. Ale to jakoś samo tak wychodzi... A tak właściwie, to co Ty tu jeszcze robisz?- uśmiechnęła się do Kevina.
Offline
Uczeń
~Kevin Eagle~
A tak jakoś...Nie mam co robić więc w sumie, dlaczego by tu nie posiedzieć?- odwzajemnił uśmiech rozglądając się co chwila.
Offline
Uczeń
~Raven Brown~
Również się rozejrzała, po czym wyjęła z kieszeni paczkę żelek, podsuwając mu ją pod nos.
-Wyglądasz jakbyś bał się inwazji zombie. -zaśmiała się.
Offline
Uczeń
~Kevin Eagle~
Wziął kilka i ziewnął.
-Po prostu o tej godzinie, różne typy się tutaj kręcą...
Offline
Uczeń
~Raven Brown~
Pokiwała głową z entuzjazmem.
-Masz rację. Z jednym nawet rozmawiam, ale chyba jest niegroźny. -zbadała go wzrokem i zabrała się za konsumpcję żelek. Po chwili zorientowała się, że chłopak śpi. Wzruszyła ramionami, szepnęła -Dobranoc...- i poszła do domu.
Ostatnio edytowany przez Raven Brown (2014-08-14 23:14:51)
Offline