Natasha Faucon - 2014-08-11 17:28:46 |
Jezioro, leżące na przedmieściach jest jednym z piękniejszych miejsc, na które warto przyjść w grupie, z parą, czy rodziną. Otoczone drzewami, do którego prowadzi gruntowa droga, w świetle księżyca przypomina jego piękniejsze, lustrzane odbicie. Jeśli ktoś jest rybakiem, także znajdzie dla siebie dogodne miejsce, w którym usiądzie, zarzuci wędkę i relaksując się przy świeżym powietrzu poczeka na łów. Dla malarzy - jezioro wręcz ukazuje się wieloma kolorami, barwami, które umieszczone wzorcowo na papierze czy płótnie ukażą prawdziwe piękno tego magicznego postoju.
|
Kevin Eagle - 2014-08-15 10:53:49 |
~Kevin Eagle~
Przechodząc między krzakami, wysokimi trawami i drzewami szukał wspomnianej przez Raven konsoli. Miał nadzieję, że uda mu się ją znaleźć. Po godzinnych poszukiwaniach w końcu znalazł zgubioną rzecz i zaczął jej się przyglądać.
|
Raven Brown - 2014-08-15 11:18:38 |
~Raven Brown~
Zadowolona z efektów całonocnego wkuwania planu miasta, bez większych problemów dotarła nad jezioro. Nucąc słuchaną akurat piosenkę, zaczęła rozglądać się za swoją ukochaną konsolą.
|
Kevin Eagle - 2014-08-15 11:22:25 |
~Kevin Eagle~
Zauważając Raven od razu wstał i podszedł do niej od tyłu. -Dzień dobry pani...-zaśmiał się.
|
Raven Brown - 2014-08-15 11:27:12 |
~Raven Brown~
Nie słysząc nic po za swoim ulubionym utworem, zrezygnowana stanęła nad brzegiem jeziora i w zamyśleniu wpatrywała się w jego taflę.
|
Kevin Eagle - 2014-08-15 11:28:23 |
~Kevin Eagle~
Ściągnął jej słuchawki z uszu i zasłonił jej oczy. -To jest napad!
|
Raven Brown - 2014-08-15 11:32:55 |
~Raven Brown~
Krzyknęła zaskoczona, tracąc przy tym równowagę i wpadając jedną nogą do jeziora. -A...Ale ja nic nie mam!
|
Kevin Eagle - 2014-08-15 11:34:02 |
~Kevin Eagle~
Za to ja mam.-Odsłonił jej oczy i pomachał przed nią znalezioną konsolą.
|
Raven Brown - 2014-08-15 11:42:04 |
~Raven Brown~
-Moja konsola! -złapała urządzenie i od razu próbowała włączyć.- Tylko działaj...proszę...działaj...- uśmiechnęła się do Kevina. -Normalnie nie wiem, jak Ci się odwdzięczyć! Chyba nawet wybaczę Ci tą wodę w moim bucie.
|
Kevin Eagle - 2014-08-15 11:45:02 |
~Kevin Eagle~
Usiadł na trawie i przeciągnął się patrząc na Raven. -Działa?
|
Raven Brown - 2014-08-15 11:50:02 |
~Raven Brown~
-Tak! Działa!- zaczęła się śmiać. -I życie znów nabrało sensu. -zbadała go wzrokiem.- Ale chyba nie przyszedłeś tu tylko po to, żeby znaleźć moją konsolę, co?
|
Kevin Eagle - 2014-08-15 11:53:07 |
~Kevin Eagle~
-Eheh...A jeśli powiem, że tylko po to?- jak zawsze wyciągnął pocky i zaczął jeść.
|
Raven Brown - 2014-08-15 12:02:30 |
~Raven Brown~
Schowała konsolę do kieszeni. -To stwierdzę, że jesteś naprawdę dziwny...ale fajny. Wiesz gdzie tu można kupić struny?
|
Kevin Eagle - 2014-08-15 12:04:18 |
~Kevin Eagle~
Struny?-przekrzywił głowę zamyślając się. -W Galerii Handlowej jest na prawdę świetny sklep muzyczny...Pewnie tam.
|
Raven Brown - 2014-08-15 12:09:00 |
~Raven Brown~
Westchnęła i rozejrzała się. -A więc kierunek Galeria Handlowa. Jeszcze raz dzięki za pomoc. -uśmiechnęła się, zakładając słuchawki. -Do zobaczenia. -ruszyła w stronę miasta.
|
Kevin Eagle - 2014-08-15 12:11:15 |
~Kevin Eagle~
A on oczywiście ruszył za nią bez słowa.
|
Nathaniel Hourgard - 2014-08-17 16:51:11 |
~Nathaniel Hourgard~
- Kolejną okolicą najlepszą do zwiedzania będzie jezioro. - rzekł do siebie, dochodząc już prawie do samej drogi prowadzącej w stronę jeziora. Powolnie przechodził, oglądając widoki, które w tym miejscu sprawiały bardzo magiczne wrażenie.
|
Natasha Faucon - 2014-08-17 16:53:56 |
~Natasha Faucon~
Siedziała na jednym z pobliskich drzew rysując w szkicowniku jezioro. Rozejrzała się i zauważając Nathaniela rzuciła w niego małym kamykiem.
|
Nathaniel Hourgard - 2014-08-17 16:55:45 |
~Nathaniel Hourgard~
Dostając czymś w głowę, rozejrzał się po okolicy. Lekko zdziwiony niczego nie zauważył. Niekoniecznie spojrzał po wyższych piętrach drzew. Westchnął, idąc dalej.
|
Natasha Faucon - 2014-08-17 17:00:03 |
~Natasha Faucon~
Przewróciła oczami i zawisła na gałęzi głową w dół, pojawiając się prawie przed nim. -Mam wrażenie, że mnie śledzisz...
|
Nathaniel Hourgard - 2014-08-17 17:02:39 |
~Nathaniel Hourgard~
Spojrzał na nią zdumiony - Naprawdę? To raczej ty śledzisz mnie. I cześć przy okazji. - westchnął. - Chciałem zwiedzić jezioro.
|
Natasha Faucon - 2014-08-17 17:05:35 |
~Natasha Faucon~
Nadal wisząc na gałęzi parsknęła. -Dzień dobry...
|
Nathaniel Hourgard - 2014-08-17 17:08:48 |
~Nathaniel Hourgard~
- Cóż, skoro nie podoba Ci się moja obecność, to czemu mnie zaczepiłaś. - zapytał obojętnie. Po chwili usłyszał szelest z krzaków, zaś przed nim przebiegł królik. Z jej perspektywy, byłoby to pod jej głową.
|
Natasha Faucon - 2014-08-17 17:11:52 |
~Natasha Faucon~
Próbując spojrzeć na królika prawie spadła. Odetchnęła z ulgą, kiedy udało jej się utrzymać. -Po prostu lubię drażnić innych...-uśmiechnęła się łobuzersko i zeskoczyła na dół, przy okazji strącając szkicownik, który upadł na głowę Nathaniela.
|
Nathaniel Hourgard - 2014-08-17 17:13:17 |
~Nathaniel Hourgard~
Poczuł tylko coś na głowie, co refleksyjnie złapał i obejrzał. Pierwsza strona miała jakiś rysunek. Niekoniecznie interesował się tym, co było w środku, bo to nie jego własność. - To chyba twoje. - podał jej szkicownik.
|
Natasha Faucon - 2014-08-17 17:18:36 |
~Natasha Faucon~
Wyrwała mu szkicownik z rąk i przycisnęła do siebie. Przekrzywiła głowę w bok wpatrując się w Nathaniela. -Nie masz zamiaru się ze mnie naśmiewać...czy coś?
|
Nathaniel Hourgard - 2014-08-17 17:21:21 |
~Nathaniel Hourgard~
- Czemu tak uważasz? - podniósł jedną brew w zdziwieniu - Każdy ma swoje gusty. Nie mam prawa się z nich śmiać. - odpowiedział, rozglądając się po lesie. - Tak właściwie, czemu lubisz drażnić się z ludźmi?
|
Natasha Faucon - 2014-08-17 17:22:59 |
~Natasha Faucon~
-Nie wszystkich ludzi, ale chłopaków...-również się rozejrzała i ruszyła powoli w stronę tafli wody.
|
Nathaniel Hourgard - 2014-08-17 17:26:04 |
~Nathaniel Hourgard~
- Mhm. Rozumiem. - również ruszył w stronę tafli jeziora, które było już widoczne. Widział je w sumie pierwszy raz odkąd przeprowadził się do miasta. - Jest to chyba jedno z najpiękniejszych. - spojrzał na wodę, ciągnącą się po bardzo dalekie brzegi z uśmiechem.
|
Natasha Faucon - 2014-08-17 17:28:33 |
~Natasha Faucon~
Usiadła przy brzegu. -Tak samo jak las...Cudowne, tajemnicze miejsce...-uśmiechnęła się i położyła na trawie patrząc teraz w niebo.
|
Nathaniel Hourgard - 2014-08-17 17:32:29 |
~Nathaniel Hourgard~
Usiadł blisko tafli, wyciągając ze swojej torby wodę i popijając ją. - Gorąco dzisiaj... - westchnął, zakręcając butelkę i kładąc obok siebie.
|
Natasha Faucon - 2014-08-17 17:37:27 |
~Natasha Faucon~
-Bywało cieplej...-powiedziała od niechcenia i wyciągnęła z kieszeni telefon.
|
Nathaniel Hourgard - 2014-08-17 17:40:09 |
~Nathaniel Hourgard~
- No cóż, mam nadzieję, że Ci za bardzo nie przeszkadzałem, ale muszę już iść. Trzymaj się. - westchnął, chowając butelkę do torby i idąc w stronę drogi powrotnej. (tak, muszę iść. ;-;. Napiszę czemu w odpowiednim dziale)
|
Natasha Faucon - 2014-08-17 17:45:55 |
~Natasha Faucon~
-Mhm...-Pomachała mu nawet na niego patrząc, schowała telefon i chwilę później zasnęła.
|