Natasha Faucon - 2014-08-11 17:28:24

http://s15.postimg.org/aa2udhzwb/Las.png

Olbrzymie ilości różnorakich drzew malują to miejsce. Podczas sezonu na grzyby, z pewnością każdy miłośnik i znawca pozbiera ich sporo. Są tam również różnego rodzaju krzewy, z których można zasmakować owoców takich jak maliny, jagody czy borówki. Nie obejdzie się również bez zwierząt, które hasają sobie spokojnie wśród roślin i drzewek, dla dobrego fotografa jest możliwość uchwycenia pięknego krajobrazu. Wyznaczone, gruntowe dróżki zachęcają do przechadzania się wśród piękna, jakie oferuje nam las.

Natasha Faucon - 2014-08-16 21:27:57

~Natasha Faucon~

Chłodny wieczór. Idealna pora na to, aby wybrać się na spacer po lesie. Natasha chodziła gdzieś w jego głębi obserwując tamtejsze ptaki.

Nathaniel Hourgard - 2014-08-16 21:36:43

~Nathaniel Hourgard~

Czasem trzeba wyjść i się przewietrzyć... Ale do lasu to jeszcze Nathaniela nie ciągnęło. Prawdopodobnie już przyjeżdżając tutaj spodobało mu się piękno panującego tutaj otoczenia. Przechadzając się wzdłuż gruntowych, leśnych ścieżek, czasem spoglądał w stronę księżyca - tym samym też rozmyślając.

Natasha Faucon - 2014-08-16 21:38:41

~Natasha Faucon~

Słysząc jakieś kroki weszła na dróżkę wpadając przy tym na Nathaniela przewracając się na niego.

//XD//

Nathaniel Hourgard - 2014-08-16 21:44:03

~Nathaniel Hourgard~

Nie zauważając Natashy, po chwili poczuł jedynie ból po upadku na ziemię. Zauważył przed sobą Natashę leżącą na nim. Lekko zmieszany powiedział ze spokojem - Wiem, że jest ciemno... Ale czasem warto spojrzeć przed siebie... - westchnął, spoglądając na nią.

Natasha Faucon - 2014-08-16 21:46:29

~Natasha Faucon~

Chwilę zdezorientowana patrzyła na niego a później szybko wstała i otrzepała się.
-Przepraszam, ale mnie wystraszyłeś, więc wina leży po twojej stronie...-westchnęła.

Nathaniel Hourgard - 2014-08-16 21:50:30

~Nathaniel Hourgard

- Ech, no niech Ci będzie. Przepraszam. - westchnął ponownie, powstając powoli i otrzepując się z ziemi - Jednak zdaje mi się, że po twojej stronie także jest wina. Chociaż i tak nieważne. Nic się nie stało. Poza tym... - zamyślił się chwilę - Zwiedzałem las. O tej porze jest czasem piękniejszy.

Natasha Faucon - 2014-08-16 21:52:02

~Natasha Faucon~

Wieczorem można zobaczyć więcej zwierząt...-uśmiechnęła się lekko.
Wiesz...Jesteś dziwny...-zaśmiała się krzyżując ręce na piersi i zbadała go wzrokiem.

Nathaniel Hourgard - 2014-08-16 21:57:51

~Nathaniel Hourgard~

-Dziwny... - lekko się zaśmiał - Różnie można to interpretować. Bo jakby nie patrzeć, jesteś zupełnie obojętna wobec chłopaków... Lub po prostu starasz się ich unikać. Jakieś złe przeczucia co do nich? Jeśli mogę zapytać oczywiście. - zapytał spokojnie, rozglądając się po okolicy.

Natasha Faucon - 2014-08-16 22:00:55

~Natasha Faucon~

A ty niby taki mądry?-parsknęła odwracając się od niego.
Jesteście po prostu nie warci uwagi i...każdy z was jest taki sam.

Nathaniel Hourgard - 2014-08-16 22:07:00

~Nathaniel Hourgard~

- Mądry? - znów lekko się zaśmiał - Ta ocena nie zależy ode mnie. Równie dobrze mogę być mądry w czyichś oczach a głupi w oczach kogoś innego. - przebadał ją wzrokiem - A uwaga jest rzeczą względną. Bardziej wolę korzystać z zasady "Bądź ważniejszy w oczach swoich przyjaciół, niż sławny w oczach wielu ludzi". I to czy każdy jest taki sam... Szczerze? - przemyślał chwilę - Chciałbym wiedzieć, co masz przez to na myśli... Że jesteśmy tacy sami. A jeśli nie masz chęci odpowiadać mi, nie musisz. - uśmiechnął się.

Natasha Faucon - 2014-08-16 22:13:50

~Natasha Faucon~

westchnęła.
-Chodzi mi o to, że każdy z was, ma takie same zainteresowania, zachowujecie się karygodnie, w głowie wam tylko granie w gry i podrywanie dziewczyn, które i tak któregoś dnia przez was płaczą...-przewróciła oczami i usiadła na trawie.

Nathaniel Hourgard - 2014-08-16 22:23:04

~Nathaniel Hourgard~

- Mhm... Więc o To ci chodzi. Może Ci nie udowodnię, ale niekoniecznie mam takie zainteresowania. Jestem pianistą i kończyłem szkołę muzyczną, słucham głównie muzyki klasycznej, a w dziewczynach wolę dostrzegać bardziej charakter niż wygląd. Choć i tak rzadko potrafię z jakąś porozmawiać, taka prawda. - westchnął - Uwierz, że czasem pozory mylą. Kiedyś też myślałem, że będę zupełnie odizolowany od wielu ludzi na tym świecie. Jednak gdy zacząłem poznawać, zawsze starałem się o to, by nikogo nie zrazić do siebie. - opowiadając trochę o swojej historii, po chwili usiadł po turecku także na trawie, utrzymując oczywiście od niej odległość. - Jestem bardziej filozofem, który swojej filozofii nie udowodni nikomu tylko sobie. - zaśmiał się, choć utrzymał potem powagę. - I jak powiedziałem na początku. Nie każę Ci zmieniać jak narazie tego jak mnie widzisz, bo to zależy tylko od Ciebie i tak samo nie mogę Ci udowodnić moich zainteresowań, poprzez same słowa.

Natasha Faucon - 2014-08-16 22:29:52

~Natasha Faucon~

-Wiem swoje i swojego się trzymam... I masz rację, nie mam powodów, aby wierzyć Ci co do twoich zainteresowań...-uśmiechnęła się lekko i wstała.
-Ta dyskusja raczej nie ma dalszej przyszłości...Radzę Ci już iść, chyba, że chcesz być zjedzony przez tutejsze bestie...-Zmieniła temat i oparła się o jakieś drzewo.

Nathaniel Hourgard - 2014-08-16 22:33:20

~Nathaniel Hourgard~

- Typowe historyjki? Heh... Raczej nie wierzę w bestie. - po chwili wstał z ziemi i powiedział - Miło się z Tobą rozmawiało, ale zamierzam przejść się jeszcze po lesie, tak więc życzę miłej nocy. - z uśmiechem odwrócił się od niej i zaczął iść przed siebie wśród roślin i drzew leśnych.

Natasha Faucon - 2014-08-16 22:35:53

~Natasha Faucon~

-Miło...I to jak bardzo...-zamknęła oczy wsłuchując się w dźwięki lasu.

Nathaniel Hourgard - 2014-08-16 22:39:37

~Nathaniel Hourgard~

- Jak piękne może być jeszcze to miejsce? - coraz bardziej inspirowała go dróżka leśna, którą przemierzał. Wdychając głęboko świeże, leśne powietrze, rozglądał się z uśmiechem po lesie.

Natasha Faucon - 2014-08-16 22:45:46

~Natasha Faucon~

Wdrapała się na jedno z drzew i usiadła na stabilnej gałęzi podziwiając teraz wszystko co znajdowało się na dole.

Nathaniel Hourgard - 2014-08-16 23:01:02

~Nathaniel Hourgard~

Po dłuższej chwili zwiedzania lasu, postanowił w końcu wybrać się do wyjścia. Ruszył więc w jego stronę, przechodząc akurat koło drzewa, na którym siedziała Natasha. Było już ciemno, więc jej nie zauważył. Dochodząc do głównej drogi, ruszył w stronę swojego domu wychodząc z lasu.

www.narutontsd.pun.pl www.topoff.pun.pl www.administracjagw02.pun.pl www.technikgeodezji.pun.pl www.kaliszfoto.pun.pl